wtorek, 20 maja 2014

Zamek biskupi w Lipowcu.

Lipowiec – dawny zamek biskupów krakowskich,

Biskup krakowski J.Prandota wybudował, lub przynajmniej rozbudował na wzgórzu warownię, wtedy jeszcze drewnianą, ale być może już z murowaną wieżą, której najstarsze partie pochodzą z drugiej połowy XIII wieku. Zamek murowany najprawdopodobniej stopniowo zaczął powstawać od drugiej połowy XIII aż do początków XIV wieku.
Biskup J.Muskata znacznie rozbudował zamek, chociaż trudno jest dokładnie określić skalę podjętych prac budowlanych.
Po okresie walk między Piastami i po objęciu tronu przez Kazimierza Wielkiego, zamek Lipowiec pełnił funkcję twierdzy granicznej.
W wiekach XIV i XV zamek był kilkakrotnie poddawany różnym rozbudowom, przebudowom i remontom, w zależności od celów, jakim miał on służyć. Zwłaszcza w XV wieku obiekt znacznie się powiększył, poprzez rozbudowę jego korpusu, zbliżając się w swym obrysie do obecnego wyglądu z dominującą nad całością wieżą, już połączoną z resztą zamku.
Cały obiekt otoczony był dość głęboką fosą, nad którą przerzucony był drewniany most, prowadzący do bramy z furtą dla pieszych.
W XV wieku, zamek w dalszym ciągu pełnił funkcję strażniczą oraz rezydencjonalną biskupów krakowskich, jednakże rozszerzono ją na więzienie dla duchownych.
Rozpoczęte już w XV wieku prace adaptacyjne dla celów więziennych zamku nabrały rozmachu w wieku XVI, kiedy to zaczęto powiększać pomieszczenia przeznaczone na cele.
Wiek XVII nie był dla zamku zbyt łaskawy, zniszczenia w wyniku pożaru zamku w 1629 roku i później najazdu szwedzkiego z lat 50, rozpoczęły stopniowy proces upadku Lipowca.
Zdewastowany i zaniedbany obiekt popadający w ruinę trwał tak do XVIII wieku, gdy decyzję o jego odbudowie podjął biskup krakowski K.Szaniawski. Zanim to jednak nastąpiło zamek gościł w swych murach, 17 sierpnia 1683 roku, króla Jana III Sobieskiego, który zatrzymał się tutaj na odpoczynek podczas wyprawy na Wiedeń.
W 1789 roku, po śmierci biskupa krakowskiego K.Sołtyka, zamek Lipowiec przeszedł na rzecz skarbu państwa na mocy reformy cesarza Józefa II, a następnie dostał się w ręce prywatne. W roku 1800 na zamku wybuchł bardzo duży pożar.
Po tych ciosach budowla w zasadzie już nigdy się nie podniosła. Była tylko częściowo zamieszkana niemal do końca lat 40 XIX wieku, potem zamek był już opuszczony.

Lipowiec to typowy gotycki obronny zamek typu wyżynnego. Zbudowany jest on przede wszystkim z kamienia, a cegły zastosowano głównie do sklepień. W przeszłości elewacje zamku górnego były pokryte tynkiem, który zachował się w śladowych ilościach.
Najbardziej okazałą częścią całego zamku to czterokondygnacyjna wieża, będąca najstarszą częścią budowli. W pierwszym okresie dziejów Lipowca był to typowy stołp będąc ostatnim punktem oporu podczas zdobycia twierdzy. Wejście do wieży znajdowało się na znacznej wysokości – w przypadku Lipowca mniej więcej w połowie jej wysokości. W XV wieku wieża była rozbudowana i włączona do konstrukcji zamku górnego. Wtedy też przystosowano ją do bardziej nowoczesnych wymogów militarnych, tworząc na poszczególnych piętrach działobitnie, przeznaczone na taraśnice, a więc tym samym zamku można było bronić z wieży już na pewną odległość, poprzez ostrzał pobliskich terenów. Dolne partie wieży to więzienny loch, do którego spuszczano skazańców poprzez otwór w podłodze niedaleko do jej wejścia. Wewnątrz wieży można się przemieszczać po wąskiej i krętej klatce schodowej z kamiennymi stopniami. Najwyższa kondygnacja wieży nie zachowała się – na samym szczycie obecnej wieży widoczne są po niej ślady w postaci kamiennych wsporników, które podtrzymywały mur o znacznej grubości. Cała wieża była przykryta spadzistym stożkowym dachem. Obecnie na szczycie wieży jest taras widokowy, dostępny dla zwiedzających.

1. Podejście pod wzgórze. Zza drzew widać już wieżę.
 2. Droga przez las. Widać zarys zamku.
 3.Podejście pod zamek.
 4.
 5.
 6.
 7.
 8.
 9.
 10.
 11. Widok z wieży.
 12.
 13.
 14
 15.
 16.
 17. Drabina na najwyższy poziom wieży.
 18. Schody we wnętrzu wieży.
 19. Loch zamkowy w stołpie.





piątek, 9 maja 2014

Szlak Orlich Gniazd. Zamek w Będzinie.

Już od IX wieku na Górze Zamkowej funkcjonował gród z systemem umocnień. Znajdował się dokładnie w tym samym miejscu co obecnie zamek. Na wschód od zamku, w poprzek wzniesienia biegną pozostałości drewniano-ziemnego wału. Jedyną murowaną budowlą w całej okolicy był kamienny stołp - centralna część zamku. Gdy Śląsk znalazł się w rękach czeskich, podjęto decyzję o rozbudowie zamku. Pierwsze wzmianki o "królewskim zamku" pochodzą właśnie z 1358 roku. Natomiast w połowie XIV wieku Będzin został otoczony murami, co stawiało to miasto w gronie dobrze prosperujących i chronionych miast Polski. Zła passa zamku zaczęła się ze schyłkiem epoki Jagiellonów, choć nadal odgrywał znaczącą rolę (podpisanie porozumienia w Będzinie pomiędzy kanclerzem Janem Zamoyskim, a arcyksięciem austriackim Maksymilianem Habsburgiem po bitwie pod Byczyną). W 1616 roku zamek z miastem spłonął z nieznanych przyczyn. Odbudowany prywatnym sumptem nie osiągnął dawnej świetności. Po potopie szwedzkim, jak wiele warowni polskich popadał w coraz większą ruinę, choć nadal bywały tu koronowane głowy: Henryk Walezy, Jan III Sobieski, August Mocny czy Stanisław Poniatowski. W połowie XIX wieku podjęto próby renowacji zamku, dokonano przebudowy czyniąc zamek bardziej noegotycki. Po I wojnie światowej, w realiach II Rzeczypospolitej powstało Towarzystwo Opieki nad Górą Zamkową, jednak funduszy wystarczyło na założenia parku za zamkiem oraz zabezpieczono ruiny przed degradacją. Dopiero po wojnie przystapiono do gruntownej renowacji warowni, którą ukończono w roku 1956.
Zdjęcia przedstawiają widok sprzed rewitalizacji wzgórza zamkowego wykonanego w latach 2012-2013.

 1. Widok na zamek.
 2. Nieco bliżej.
 3. Wysokość murów zamkowych można porównać do postaci przy uschniętym drzewie.
 4. Pozostałości pierwszej linii murów.
 5. Zamek od tyłu.
 6. Widok na stołp.
 5. Wyklajanka upamiętniająca datę zbudowania i renowacji.
 6. Wejście.
 7. Droga pomiędzy murami.
 8. Współczesne wejście na dziedziniec. Oryginalne było w innym miejscu.
 9. Widok na dziedziniec.
 10. Wejście do wieży zamkowej. Współczesne, oryginalne było na pewnej wysokości.
 11. Widok z korony wieży zamkowej na Będzin.



 

środa, 7 maja 2014

Pruska twierdza w Kłodzku.



W XVI wieku rozbudowano zamek wysoki o zamek średni i niższy. One to, łącznie z fortyfikacjami miasta, stanowiły zespolony w jedno system obronny.
W 1622 roku wojska cesarskie (austriackie) opanowały miasto. Po opanowaniu miasta prowadzono dalsze prace nad rozbudową umocnień. Średniowieczne mury zastąpiono kurtynami i bastionami. Na zlecenie Habsburgów wzniesiono wtedy trzy bastiony: Jabłonki, Ludmiły i Wacława. Były one podstawą umocnień twierdzy, tworzyły tzw. dzieło koronowe, osłaniające Górę Forteczną od północy i wschodu. Natomiast od południa i zachodu wybudowano bastiony Alarmowy i Dzwonnik oraz półbastion Orzeł. Kompleks tych umocnień otaczał położony na szczycie zamek, był on częściowo dostosowany do systemu umocnień. Bastiony zostały osłonięte rawelinami – Polnym i Jabłonką oraz fosą. Tym samym odbudowano i  zmodernizowano zamek nadając mu bardziej współczesny kształt.
W XVIII twierdza przeszła w ręce Prus.
Rozebrano resztki zamku mieszkalnego, kaplicy i kościoła, w którego miejscu zbudowano ogromny donżon.
W roku 1867 rząd pruski zdecydował o rozbrojeniu twierdzy jako przestarzałej, odgrywała rolę ciężkiego więzienia.
W 1960 twierdza została oficjalnie uznana za zabytek i udostępniona turystom.
Obecnie dostępna dla turystów wraz z odcinkiem trasy podziemnej wynoszącej około 1 km. Również , na Twierdzy Kłodzkiej działa grupa rekonstrukcyjna. Grupa odtwarza żołnierzy 47 regimentu piechoty pruskiej z 1806 roku

 1. Współczesne schody wiodące do bramy.
 2. Widok ze schodów na mury zewnętrzne.
 3. Brama główna.
 4. Widok na bramę od zewnątrz.
 5. Za bramą jest wejście główne prowadzące przez zewnętrzną linię obronną.
 6. Zdjęcie z wnętrza.
 7. Widok na strzelnice z imitacjami armat (tylko czy armaty strzelały z pomieszczeń? Chyba nie, do tego służyły działobitnie na koronach wałów).
 8. Nasza przewodniczka w ubiorze markietanki. Fachowo i rzeczowo poprowadzona wycieczka.
 10.
 11.
 12.
 13.
 14.
 15.
 16. Korona ziemnego wału fortecznego ze stanowiskami strzelniczymi.
 17.
 18.
 19.
 20.
 21.
 22.
 23.
 24. Plac centralny twierdzy, ostatni punkt oporu twierdzy.
 25. Wnętrze twierdzy.
 26.
 27.
 28. Wnętrze kleszczy, zrewitalizowane ostatnio z wystawą umundurowania stacjonujących tu wojsk pruskich.
 29.
 30.
 31.
 32.
 33.
 34.
 35.
 36.
 37.
 38.
 39.
 40.
 41.

Ostatnia uwaga. Dołączony byłem do wycieczki szkolnej. Nie polecam. Do połowy, czyli do sklepiku z paniątkami było dobrze. Potem już trudno było zrobić zdjęcie bezosobowe. Ale za to prawie zostałem zamknięty w twierdzy. Niestety jednak nie. Polecam do zwiedzania.